Michał Olszewski 26 kwietnia zakończył pracę w stołecznym ratuszu Warszawy. Był wiceprezydentem o najdłuższym stażu, bo od 13 lat, aw strukturach samorządu pracuje jeszcze dłużej, bo od 17 lat. Funkcję wiceprezydenta obejmie niebawem Adriana Porowska. Stanowisko dla niej było element umowy zawartej między Koalicją Obywatelską i Trzecią Drogą. Wedla tej umowy partia Szymona Hołowni udzieliła poparcia Rafałowi Trzaskowskiemu w wyborach na prezydenta Warszawy. W zamian za to, działaczka społeczna związana z Polską 2050 dostaje teraz prominentną funkcję w ratuszu.
Wiceprezydent Olszewski był odpowiedzialny za duże inwestycje w mieście, a po zakończeniu swojej kariery w ratuszu planuje wziąć długi urlop, choć - jak sam mówi - ma już propozycje współpracy. Olszewski wśród swoich największych osiągnięć wymienia budowę drugiej linii metra, przywrócenie warszawiakom Wisły, bulwarów i mostu pieszo-rowerowego, przekonanie do realizacji koncepcji Nowego Centrum Warszawy czy rewitalizację Pragi. Wielu lokalnych polityków i mieszkańców wini jednak Olszewskiego za przeciągające się prace przy budowie tramwaju do Wilanowa czy bezpodstawne i szkodliwe wydawanie pozwoleń na budowę dla deweloperów. nawet jego przeciwnicy przyznają jednak, że Michał Olszewski miał też odwagę tłumaczenia się z trudnych decyzji przed mediami i podczas spotkań z mieszkańcami.
Wygląda na to, że odejście Olszewskiego to nie jedyna zmiana, jaka dokona się w najbliższym czasie w stołecznym ratuszu. Nie wiadomo, czy w warszawie uda się odtworzyć rządową koalicję i w związku z tym, czy fotel wiceprezydenta dostanie też Lewica. Niemniej jednka sam Rafał Trzaskowski potwierdza, że zarząd miasta czeka duże przemeblowanie, także w kompetencjach wiceprezydentów. Decyzje zapadną po 7 maja, czyli po zaprzysiężeniu prezydenta na kolejną kadencję.
Napisz komentarz
Komentarze