Wyniki wyborów i podział mandatów na Bielanach
W ostatnich wyborach w dzielnicy Bielany wyłoniono 25 radnych. Stowarzyszenie Razem Dla Bielan zdobyło 11 mandatów, co dało im pierwsze miejsce. Platforma Obywatelska zdobyła 9 mandatów, zajmując drugie miejsce, a Prawo i Sprawiedliwość uplasowało się na trzecim miejscu z 5 radnymi. Aby utworzyć zarząd dzielnicy, potrzebna jest większość co najmniej 13 radnych.
Niezgoda co do podziału stanowisk w Zarządzie Dzielnicy Bielany
Platforma Obywatelska oraz Stowarzyszenie Razem Dla Bielan, które w poprzedniej kadencji także tworzyły koalicję od początku były raczej zgodne co do realizacji programu. Problem pojawił się przy podziale stanowisk. Platforma Obywatelska chciała dla siebie większości w zarządzie, czyli trzy osoby, plus przewodniczącego Rady Dzielnicy, mimo że zajęła drugie miejsce w wyborach. Stowarzyszeniu Razem Dla Bielan proponowała dwa stanowiska, w zarządzie, co stało się przyczyną napięć.
Decyzja prezydenta Rafała Trzaskowskiego
Na Bielanach od dwóch miesięcy trwał więc klincz. Tymczasem według statutu miasta w sytuacji, gdy radni nie wybiorą burmistrza w ciągu 30 dni od zwołania pierwszej sesji, a ten termin upłynął 7 czerwca, inicjatywę przejmuje prezydent Warszawy. Może mianować komisarza, który przejmie obowiązki burmistrza i wyznaczyć nowy termin sesji.
Trzaskowski faktycznie w ramach przysługującej mu inicjatywy, najbliższą sesję Rady Dzielnicy, zwołał na wtorek 18 czerwca. I, jak wszystko na to wskazuje, będzie to sesja kluczowa, która prawdopodobnie przerwie trwający klincz polityczny. Wiele osób zadawało sobie pytanie, czy prezydent wsłucha się w głos mieszkańców, którzy w akcie wyborczym przyznali więcej mandatów Stowarzyszeniu Razem Dla Bielan i proporcjonalnie przyzna temu komitetowi liczbę osób w zarządzie, czy też podąży za politycznym kierunkiem narzucanym przez Jarosława Szostakowskiego, szefa Platformy Obywatelskiej na Warszawę, ignorując decyzję wyborczą mieszkańców.
Według informacji, do których udało nam się dotrzeć, a które potwierdza też w dzisiejszym wydaniu stołeczna Gazeta Wyborcza, na osobę pełniącą obowiązki burmistrza Trzaskowski powoła obecnego burmistrza Grzegorza Pietruczuka. Ponoć mediacja Trzaskowskiego doprowadziła także do porozumienia między Razem dla Bielan i Koalicją Obywatelską. Razem dla Bielan miało przystać ostatecznie na warunek, że KO będzie mieć trójkę przedstawicieli w pięcioosobowym zarządzie dzielnicy oraz przewodniczącego rady, a w zamian za to Grzegorz Pietruczuk pozostanie burmistrzem.
Co dalej z Bielanami?
Jeśli te nieoficjalne informacje się potwierdzą Bielany będą jedyną dzielnicą, w której Koalicja Obywatelska nie będzie miała swojego burmistrza. Czy faktycznie tak będzie? Wszystko wskazuje na to, że tak. Decyzje podjęte na nadzwyczajnej sesji Rady Dzielnicy mogą znacząco wpłynąć na przyszłość Bielan. Pytanie tylko, czy w tak złym klimacie, który się wytworzył, współpraca między Razem Dla Bielan a Koalicją Obywatelską okaże się trwała?
Napisz komentarz
Komentarze