Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 10:34

Coraz więcej wolnych miejsc w przedszkolach

Bielany, jak cała Warszawa, przez lata miały problem z zapewnieniem miejsc w przedszkolach. Dziś z roku na rok przybywa wolnych miejsc.
Coraz więcej wolnych miejsc w przedszkolach

Źródło: Przedszkole nr 105

Warszawska demografia

Ze statystyk wynika, że w tym roku w stolicy urodziło się ponad 29,2 tys. dzieci, czyli o 2,7 tys. mniej niż w roku poprzednim. Oznacza to, ze liczba dzieci w Warszawie wciąż maleje. W Warszawie zameldowanych jest dziś 75,1 tys. dzieci w wieku przedszkolnym. Rok temu było ich o 2,1 tys. więcej. Według szacunków w roku szkolnym 2024/25 przedszkolaków będzie około 72 tys., a w 2026/27 - zaledwie około 67,5 tys. W rzeczywistości dzieci w wieku przedszkolnym jest nieco więcej, bo nie wszyscy zamieszkujący w Warszawie się meldują. W stołecznych miejskich i niepublicznych przedszkolach jest aktualnie 84,1 tys. dzieci i aż 3,5 tys. wolnych miejsc.

Na Bielanach także demograficzny niż
- Mamy katastrofę demograficzną. Budują się w dzielnicy nowe osiedla, ale nie ma tam dzieci - mówi burmistrz Bielan Grzegorz Pietruczuk "Gazecie Wyborczej". - Teraz w przedszkolach mamy ponad 200 wolnych miejsc. Od września według naszych analiz będzie ich prawie 900, a w 2025 - ok. 1350. To coś niewiarygodnego.

W bielańskich przedszkolach miejsc wolnych byłoby zresztą prawdopodobnie o kilkaset więcej, gdyby nie fakt, że władze dzielnicy zlikwidowały szkolne zerówki, dzięki czemu 440 dzieci nadal uczęszcza do przedszkoli.
- Mamy sale do prowadzenia rytmiki, do integracji sensorycznej, do innych zajęć dodatkowych. To bardzo ważne, żeby dzieci dostawały w przedszkolu wszystko, co dla nich najlepsze. Ale my po prostu nie mamy dzieci. Sytuację ratuje to, że jest u nas tysiąc maluchów z Ukrainy - mówi Grzegorz Pietruczuk.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Jo 12.01.2024 17:19
A "sale do rytmiki" przeważnie w piwnicach.