W tym artykule przeczytasz o:
- bielańskiej seniorce okradzionej metodą na policjanta
- statystykach dotyczących oszukanych seniorów
- akcji informacyjnej skierowanej do seniorów
Kolejna seniorka dołączyła do oszukanych metodą „na policjanta”. Do 80-letniej mieszkanki Bielan zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika poczty i przekazał, że ma dwa listy polecone, których nie może dostarczyć z powodu błędu w adresie. Pokrzywdzona podała mężczyźnie swój dokładny adres zamieszkania. Rozmówca przekazał, że niedługo przyjedzie listonosz i przekaże kobiecie niedostarczone listy. Po około 2 godzinach zadzwonił inny mężczyzna, który poinformował kobietę, że jest policjantem i słyszał poprzednią rozmowę. Osoba ta oświadczyła, że to są złodzieje, a „policja” rozpracowuje tę grupę przestępczą i robią zasadzkę. Poinformował kobietę, że jest po rozmowie z prokuratorem, który zaakceptował pomysł, by złapać przestępców metodą prowokacji. We wciągnięciu złodziei w pułapkę miała fałszywym jak się okazało policjantom pomóc właśnie bielańska seniorka. W tym celu miała podjąć z banku swoje oszczędności rzekomo zagrożone zagrabieniem przez przestępczą szajkę. Kobieta udała się środkami komunikacji miejskiej do banku gdzie wypłaciła łącznie 81 000 zł. „Policjant” ponownie zadzwoni do seniorki i przekonywał, że pieniądze wypłacone z banku są znakowane i pochodzą od prokuratora, a jej własne są nadal bezpieczne w banku. Po godzinie 18.00 pokrzywdzona wyszła ze swojego mieszkania i na klatce schodowej, na wcześniej umówione przez telefon hasło - „Jastrząb”, przekazała nieznajomemu mężczyźnie wszystkie pieniądze. Po przyjeździe córki, pokrzywdzona została uświadomiona, że została oszukana i okradziona.
Jest to kolejny przykład, że przestępcy używają wciąż podobnych, ale jednak coraz bardziej wymyślnych metod oszustwa, zwłaszcza wobec osób starszych. Ich sposób działania jest przeważnie ten sam, głównie chodzi o wprowadzenie przyszłej ofiary ich działania w poczucie zagrożenia. Następnie wykorzystując element zaskoczenia i strachu przed utratą majątku albo nawet życia, dają nadzieję na zapewnienie bezpieczeństwa, powołując się na policję, co ma uwiarygodnić ich zamiary. Po wszystkim kontakt się urywa, a telefony, z których dzwonią są głuche. Według statystyk NASK w samym 2022 roku aż 3,5 tys. seniorów w wieku ponad 65 lat zostało oszukanych metodą na wnuczka, policjanta czy też urzędnika. Oznacza to, że dziennie udaje się naciągnąć średnio 10 osób. Jeszcze gorzej wygląda to w momencie, gdy spojrzymy na kwotę, jaką w ten sposób zdobyli oszuści. To ponad 141 mln zł.
W ramach prowadzonej akcji informacyjnej policja wciąż apeluje do seniorów, aby nigdy nie przelewać pieniędzy na podane konta, ani nie korzystać z przesłanych internetowo linków. Jeśli ktoś informuje o tym, że na nasze pieniądze czyhają przestępcy, najlepiej zakończyć rozmowę i zadzwonić do banku, a najlepiej o takim incydencie poinformować policję pod numerem 112. Niestety, wiele starszych osób wciąż daje się nabierać przestępcom.
Napisz komentarz
Komentarze