Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 13:58

Azyl znajdą na Bielanach

"Dobre Miejsce" przyjęło ok. 100 uchodźców, Urząd Dzielnicy zorganizował miejsca pobytu dla 500 osób. Ukraińcy znajdują schronienie również w prywatnych mieszkaniach bielanian.

W tym artykule znajdziesz odpowiedź na pytania:

  • Gdzie uchodźcy z Ukrainy znaleźli bądź znajdą schronienie?
  • Gdzie zorganizowano ośrodki pobytu dla uchodźców?
  • Gdzie można zadeklarować możliwość przyjęcia uchodźców pod dach?

Na Bielanach są już pierwsi uchodźcy z Ukrainy. Przyjmują ich pod swój dach tak mieszkańcy, jak i lokalne instytucje. Około sto osób przyjęło do swojego domu rekolekcyjnego Katolickie Centrum Kultury „Dobre Miejsce”. Tam miejsc już zabrakło. Potrzebni są za to wolontariusze, szczególnie ci posługujący się językiem rosyjskim bądź ukraińskim. „Celem zapewnienia im [uchodźcom] podstawowych potrzeb na czas pobytu u nas poszukujemy wolontariuszy, którzy potrafią komunikatywnie posługiwać się językami polskim i ukraińskim. Zgłoszenia: facebook, e-mail: [email protected] lub telefon 512-011-482” – informują przedstawiciele „Dobrego Miejsca” na Facebooku.

Wiemy również, że wielu uchodźców znalazło schronienie w domach i mieszkaniach mieszkańców Bielan. Ogólnopolska lista rodzin gotowych przyjąć pod swój dach osoby potrzebujące mieszkania dostępna jest pod tym linkiem.

Urząd Dzielnicy ma 500 miejsc dla uchodźców

Z kolei pół tysiąca miejsc dla uchodźców udało się wygospodarować Urzędowi Dzielnicy. Powstały dwa punkty, każdy z nich pomieści 250 osób. „Szanowni Państwo, dwa punkty pobytowe na terenie dzielnicy są już gotowe na przyjęcie uchodźców z Ukrainy. Pierwszy utworzyliśmy w hali CRS Bielany przy ul. Lindego 20, drugi w hali liceum CXXII LO im. I. Domeyki w Warszawie przy ul. Staffa 3/5” – poinformował w czwartek burmistrz Bielan Grzegorz Pietruczuk.

Bielany są pomocne

Bielańska pomoc obywatelom Ukrainy trwa niemal od samego początku konfliktu zbrojnego. Zaangażowana w nią jest również grupa „Pomocne Bielany”, koordynowana przez radną Monikę Szadkowską. Grupa powstała z chęci pomocy chorym na Covid-19 na początku 2020 roku. Pierwotnie miała być to platforma do oferowania sąsiedzkiej pomocy w wyprowadzaniu psów czy robieniu zakupów osobom zamkniętym na kwarantannie. Potem akcja wyewoluowała w świetnie skoordynowaną i zakrojoną na szeroką skalę zbiórkę rzeczy potrzebnych chorym, lekarzom, pacjentom Szpitala Bielańskiego.

Wraz z agresją Rosji na Ukrainę wolontariusze „Pomocnych Bielan” postanowili pomóc w zbiórce materiałów potrzebnych uchodźcom. Początkowo zbiórka odbywała się w podziemiach Urzędu Dzielnicy. Później punkt przeniesiono na ul. Broniewskiego 48, do budynku Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej. Wolontariusze dyżurują od poniedziałku do piątku w godzinach 13.00 – 16.30. Należy pamiętać, że organizatorzy zbiórki nie przyjmują ubrań – ich już po prostu wystarczy. Lista potrzebnych produktów – aktualizowana na bieżąco – dostępna jest w facebookowej grupie „Pomocnych Bielan”.

W pomoc zaangażowała się również "Gazeta Żoliborza", która zainicjowała i koordynuje akcję rozwożenia ciepłych posiłków potrzebującym uchodźcom, w tym do punktów znajdujących się na Bielanach. "Zwróciliśmy się do lokalnych restauratorów z prośbą o przygotowywanie potraw, najchętniej pizzy, bo to są rzeczy które można wziąć »do ręki«. Wiele restauracji się na to zgodziło. Wśród nich są: La Strada, Trattoria Prima Pasta, Pepperoni, Warszawski Łotr, San Giovanni, Potok - Drugi Dom Ludzi Rocka. Rzeczy rozwozimy codziennie od kilku dni na Dworzec Centralny i schodzą jak ciepłe bułeczki (bo czasami to w sumie są cieple bułeczki). W związku z tym, że otwarto punkt na Bielanach chcemy zawieźć teraz jedzenie tam" - mówi nam Mateusz Durlik, wydawca "Gazety Żoliborza".

Fot.: Facebook/Grzegorz Pietruczuk - Burmistrz Dzielnicy Bielany

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze