W piątek 10 marca prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski odwiedził Bielany. Od rana do późnego popołudnia prezydent prowadził rozmowy z burmistrzem dzielnicy oraz objeżdżał istotne punkty na tegorocznej mapie Bielan. Zwieńczeniem jego wizyty było otwarte spotkanie z mieszkańcami dzielnicy, na którym odpowiadał na zadawane przez nich pytania.
W tym artykule przeczytasz m.in.:
- o miejscach, które odwiedził Rafał Trzaskowski,
- jak wyglądało spotkanie z Prezydentem,
- jakie pytania i odpowiedzi padły podczas wydarzenia.
Od listopada ubiegłego roku Rafał Trzaskowski prowadzi spotkania z warszawiakami. W wyznaczony dzień Prezydent stolicy Polski spotyka się z władzami dzielnicy i omawia z nimi wykonane zadania i bieżące problemy. Następnie przybywa na spotkanie z mieszkańcami, na którym odpowiada na zadawane przez nich zapytania.
Do tej pory Rafał Trzaskowski odwiedził Wesołą, Białołęki, Rembertów i Włochy. W końcu nadszedł czas na Bielany.
Od Marymonckiej po Żeromskiego
Rafał Trzaskowski przyjechał na Bielany, korzystając z metra. Wysiadł on na stacji Stare Bielany ok. godziny 10.
Podczas swojej wizyty Prezydent odwiedził wiele lokalizacji. Część z nich symbolizowała sukcesywny rozwój dzielnicy, część zaś stanowiła aktualnie realizowane inwestycje i problematyczne materie.
Do miejsc odwiedzanych przez Trzaskowskiego, które reprezentują rozwój dzielnicy, należą z całą pewnością: nowo wybudowany stadion Hutnika Warszawa, Bielańskie Centrum Wsparcia Seniora, nowe skrzydło Szpitala Bielańskiego czy Przedszkole nr 245 dla dzieci słabowidzących.
Rafał Trzaskowski odwiedził ponadto ulice, które są aktualnie (lub będą w przyszłości) poddane przebudowie. Należą do nich Broniewskiego czy ciąg Perzyńskiego, Podczaszyńskiego i Rudnickiego.
Prezydent Warszawy zawitał również do bielańskiego ratusza. Przed spotkaniem z mieszkańcami, spotkał się z młodzieżą w CXXII LO im. Domeyki.
Podczas objazdu, w wielu miejscach towarzyszył mu burmistrz Bielan Grzegorz Pietruczuk.
Trzaskowski na Bielanach. Spotkanie pełne emocji
,,Warszawianki i warszawiacy! Już 10 marca spotkamy się w kolejnej warszawskiej dzielnicy. Czas na Bielany. Porozmawiamy o najważniejszych dla Was sprawach i kluczowych wyzwaniach dla dzielnicy. O działaniach miasta i Waszych oczekiwaniach. O rozwoju Waszej okolicy i całej Warszawy’’ - brzmiał wpis Rafała Trzaskowskiego na Facebooku, informujący o wydarzeniu.
X: Czy są plany remontu ulic Żeromskiego i Broniewskiego? Czy jest szansa na ograniczenie zakładu śmieciowego w Radiowie? Czy jest szansa na kolejną po Targówku spalarnię?
RT: Drogi te nie wymagają aktualnie remontu. W Radiowie znajduje się jedynie kompostownia. Rozumiem, że to uciążliwe, ale sytuacja przez lata zmieniła się diametralnie. Dalej staramy się ograniczać wszelkie niedogodności i reagować na Państwa wnioski. Kolejna spalarnia póki co nie powstanie, gdyż po uruchomieni spalarni na Targówku osiągniemy maksymalny poziom spalania wg. prawa unijnego.
X: Prośba o wybudowanie dwóch wind na stacji metra Stare Bielany od strony ul. Płatniczej.
RT: Ostatnio budujemy windy głównie na trasie Łazienkowskiej. Przyjrzymy się temu. Niczego nie obiecuję. Zanotowałem sprawę.
X: Dlaczego chce Pan wprowadzić strefy ,,Tempo 30” i ,,Czystego Transportu”? Dlaczego realizuje Pan agendy grupy C40 - których mieszkańcy nie chcą - i chce nas pozbawić samochodów?
RT: Jeśli chodzi o strefy ,,Czystego Transportu” to mówimy tu, póki co tylko o 20-letnich dieslach, które nie wjadą tylko do ścisłego centrum miasta. Plan rozpisany jest o 2024 r. do 2035 r. i zakłada zakazu wjazdu najbardziej trującym pojazdom i w niepilnych sytuacjach. U nas plan jest bardzo łagodny, bo w Krakowie taka strefa obowiązuje na terenie całego miasta.
Strefy ,,Tempo 30” zakładają ograniczenia głównie na lokalnych ulicach. Główne ulice i trasy wylotowe pozostają bez zmian.
Jeśli zaś porusza Pan temat C40 to przypominam, że nikomu nie zabraniamy jeść mięsa i wbrew opinii TVP nie nakazujemy ludziom jeść robaków. W Warszawie prawie każdy korzysta z transportu publicznego. Dążymy, aby był on głównym środkiem transportu w mieście, ale niczego nikomu nie zabieramy.
X: Przy Marymonckiej 16 od lat znajduje się pusta rudera. Jest przy niej informacja, iż budynek czeka roszczenie, jednak od 12 lat nic się nie zmienia. Co się dzieje z budynkiem?
RT: Jeżeli są roszczenia to mamy problem z dekretem. Jeśli ich nie ma, to proszę zostawić adres, sprawdzimy.
X: Czy w obecnej sytuacji schrony i budynki ochronne dla ludności zostaną przywrócone do użytku? Czy lokatorzy budynków wpisanych do ochrony zabytków mogą liczyć na dopłaty do kosztów ogrzewania ze względu na ograniczenia w możliwości ich ocieplenia?
RT: Są dopłaty. Próbowaliśmy walczyć z rządem, który wniósł ograniczenia. Ale aby udzielić dokładnej odpowiedzi, prosiłbym o szczegóły.
Samorząd nie odpowiada za schrony. To działanie, za które odpowiada rząd. Ale wymuszono, abyśmy to zrobili. I zrobiliśmy to. Większość obowiązków rządowych została zrzucona na samorząd, tym samym ograniczając nam budżet. Tak samo kwestie związane z kryzysem uchodźczym. I dzięki Państwu, dzięki uczniom tej szkoły, dzięki organizacjom pozarządowym opanowaliśmy wszystkie te problemy. Przynajmniej na razie.
X: Kto odpowiada za realizację specjalistycznych usług opiekuńczych dla osób z zaburzeniami psychicznymi i autyzmem? Jako opiekunowie osób z niepełnosprawnością nie dostajemy żadnego wsparcia od miasta.
Po spektakularnej akcji policji mój 4-letni autystyczny syn został umieszczony w domu dziecka, co jest niezgodne z prawem.
RT: Decyzja jest decyzją sądu, nie samorządu. Wina leży w kwestii samej decyzji. Mamy problem w Warszawie, bo chcielibyśmy, aby w takich sytuacjach dzieci trafiały do wyspecjalizowanej rodziny zastępczej. Wszyscy chcemy, aby domy dziecka przestały istnieć i zmierzamy w tym kierunku. Niestety takiej rewolucji nie da się przeprowadzić z dnia na dzień.
Sytuacja jest skomplikowana, potrzebny jest mi konkret. Wszyscy chcemy, aby się szybko rozwiązała. Dlatego bardzo proszę o dane. Ze względu na powagę i złożoność problemu sprawdzę tę sytuację i odpowiem Pani w trybie szybkim.
X: Kiedy zostanie wyjaśniona sprawa mojego molestowania seksualnego w Urzędzie Dzielnicy Bielany? Na Kredytowej 3 dalej pracuje zboczeniec, przez którego musiałam odejść z Urzędu. Nie mam teraz pracy, jestem w trudnej sytuacji, a pan, który mnie molestował dalej tam pracuje.
RT: Ciężko mi się odnieść do tej bardzo poważnej sytuacji, bo musiałbym zobaczyć o co dokładnie chodzi. Z tego, co pamiętam, to była tam zlecona kontrola, ale też nie chcę skłamać. Proszę zostawić dane, sprawdzę i dam odpowiedź. Dobrze, że Pani o tym mówi - wyjaśnimy to.
X: Jakie są losy budynku EuroPolGazu?
RT: Analizujemy sytuację, toczymy rozmowy z deweloperem, gdyż wielokrotnie zmieniał się status tego budynku.
Napisz komentarz
Komentarze