Do 2030 roku emisja dwutlenku węgla ma zostać zredukowana o 30%, a do 2050 r. koncern ArcelorMittal Polska stanie się zeroemisyjny.
Prezes Zarządu ArcelorMittal Warszawa powołał niedawno specjalny zespół, który ma być odpowiedzialny za realizację zadań zmierzających do zmniejszenia emisyjności zakładu. - Czeka nas długoletnia praca. Koncern zakłada, że do 2030 r. zredukujemy emisję o 30%, a do 2050 r. nasze Huty staną się zeroemisyjne. To bardzo trudne wyzwanie i wymaga od nas dużego zaangażowania. Ochrona środowiska naturalnego to cel nadrzędny. Przekłada on się obecnie na poszukiwanie rozwiązań, które sprawią, że nasza produkcja będzie mogła przetrwać w warunkach europejskich, być opłacalna i konkurencyjna – mówi Zbigniew Kołak, przewodniczący zespołu.
Przeczytaj również: Przy ul. Broniewskiego powstanie Centrum Wsparcia Seniora
Ceny pozwoleń rosną
Zmiana spowodowana jest nie tylko ekologią, ale i ze względu na rosnące koszty pozwoleń na emisję CO2: - Jeszcze w 2019 r. wahały się na poziomie 15 -25 €/t - teraz dochodzą już do 55 €/t. Ceny surowców energetycznych również po okresie względnej stabilizacji zaczęły ostro zwyżkować w związku ze wzrostem światowego zapotrzebowania – czytamy w komunikacie spółki.
System handlu uprawnieniami do emisji CO2 jest jednym z najważniejszych narzędzi polityki Unii Europejskiej w zwalczaniu zmian klimatycznych. Osiągnięcie zeroemisyjności przez kraje Unii Europejskiej do 2050 roku to główny cel strategii UE „Czysta planeta dla wszystkich”. Strategię przyjęto 28 listopada 2018 roku tuż przed szczytem klimatycznym ONZ COP24 w Katowicach.
Przeczytaj również: Kino plenerowe, rejs katamaranem i spacer historyczny na Marymoncie – Weekend na Bielanach
Do 2050 cała Unia ma być neutralna klimatycznie
- Przekonanie o konieczności działań, prowadzących do ograniczenia emisji CO2 jest coraz bardziej powszechne - mówi Zbigniew Kołak i dodaje: - Nasi klienci coraz częściej domagają się od nas produktu, który ma niski ślad węglowy. To nie jest moda, która przeminie. Coraz więcej państw żąda od producentów obniżenia śladu węglowego również poprzez zakup odpowiednich surowców. Dotyczy to zarówno motoryzacji jak produkcji budowlanej. W tej chwili w naszej grupie wprowadzana jest nowa marka stali: XCarb która będzie legitymowała się śladem węglowym poniżej 300 kgCO2/t.
Przeczytaj również: [Wideo] Ewa Turek o Osiedlu Ruda i pracy radnej Bielan
- Liczymy na wsparcie wszystkich pracowników ArcelorMittal Warszawa w projekt redukcji zużycia energii, a przez to także w redukcję emisji CO2. My jako zespół będziemy na pewno zwracać się do osób odpowiedzialnych za poszczególne odcinki z prośbą o wsparcie w realizacji projektów, ale też liczymy na pomysły naszej załogi – stwierdza kierownik nowego zespołu.
- W hutnictwie udział kosztów energii w strukturze wszystkich kosztów jest bardzo wysoki. W przypadku hut elektrycznych to nawet 50 proc. W naszych zakładach ze zintegrowanym procesem konsumujemy kilka terawatogodzin energii rocznie – wyjaśnia Tomasz Ślęzak, dyrektor energii i ochrony środowiska w ArcelorMittal Polska i dodaje: - Nam nie tyle zależy na zmianie wysokości cen, co na tym, by nie odbiegały one znacząco od cen europejskich. Z rynkami pozaeuropejskimi się nie porównujemy, bo tam realia są zupełnie inne.
Przeczytaj również: Igrzyska w Tokio. O medale powalczy pokaźna reprezentacja z Bielan i Żoliborza
Napisz komentarz
Komentarze