Strażnicy miejscy podczas patrolu natknęli się na porozrywane worki ze śmieciami, pozostawione bez skrupułów przez nieznanego sprawcę. Podczas oględzin funkcjonariusze wśród śmieci znaleźli dane osobowe. Niezwłocznie udali się pod wskazany adres. Sprawcą okazał się mieszkaniec gminy Łomianki. Wobec bezsprzecznych dowodów, mężczyzna przyznał się do popełnionego czynu. Strażnicy nałożyli na niego mandat karny i zobowiązali do natychmiastowego uprzątnięcia zaśmieconego miejsca.
Jak informuje Straż Miejska w Łomiankach, to nie pierwsza taka sytuacja, a podobne wykroczenia są coraz częstsze. "Z niepokojem stwierdzamy, że coraz częściej ślady ludzi krzyżują się z naturą w sposób dla niej szkodliwy. W przypadku ujawnienia dzikich wysypisk śmieci zachęcamy do kontaktu z dyżurnym straży miejskiej pod numerem telefonu 986 lub 22 751 35 03, co pozwoli na szybkie oraz konsekwentne działania i da możliwość bezspornego egzekwowania przepisów prawa przez strażników" - piszą funkcjonariusze Straży Miejskiej.
Co grozi za wyrzucanie śmieci w nieodpowiednich miejscach?
W Polsce wyrzucanie śmieci w miejscu nieprzeznaczonym do tego jest traktowane jako wykroczenie przeciwko porządkowi publicznemu. Na podstawie art. 145 Kodeksu wykroczeń, funkcjonariusze Straży Miejskiej lub innego organu odpowiedzialnego za egzekwowanie prawa mogą nałożyć mandat karny na osobę, która wyrzuca śmieci w miejscu publicznym. Osoby wyrzucające śmieci do lasu podlegają karze z art. 162, który przewiduje grzywnę nie niższą niż 500 zł, a nawet ograniczenie wolności.
Ważne jest, aby pamiętać, że wyrzucanie śmieci w niedozwolonych miejscach narusza porządek publiczny, szkodzi środowisku, a także może negatywnie wpłynąć na zdrowie ludzi i zwierząt.
Napisz komentarz
Komentarze