W tej sprawie interweniowali mieszkańcy, interpelowała radna i pisały media. Problem pozostaje nierozwiązany. Urząd przeprasza i apeluje do mieszkańców.
Mieszkańcy Wrzeciona wiosnę witali wraz ze śmieciami. - Pełne kosze uliczne śmieci..... gabaryty nie odbierane!!!!!!!! Na Wrzecionie, przy Agorze i Marymonckiej – pisze pod jednym z postów burmistrza Grzegorza Pietruczuka pani Dorota. Dzień wcześniej – 12 maja – do burmistrza interpelowała radna Sylwia Lacek: - Kolejny raz zwracam się z prośbą o interwencję w zakresie śmieci zalegających na Wrzecionie. Problem stale powraca, a podejmowane działania są niewystarczające – pisze w swojej interpelacji radna i załącza zdjęcia przepełnionych śmietników z dopiskiem „stan na 4 maja 2021”. Ten stan utrzymywał się przez kilka tygodni.
Zobacz też: Ulica Sokratesa z szerszymi chodnikami i węższą jezdnią. Prace na Bielanach jeszcze w tym roku
4 maja 2021
11 maja 2021
Kosze rzeczywiście są przepełnione, a po chodnikach i trawnikach walają się śmieci. Owszem, nielicznym mieszkańcom Wrzeciona można zarzucać bałaganiarstwo, a uzasadnieniem tej tezy mogą być choćby wszechobecne, potłuczone butelki. To jednak niechlubny wyjątek; większość przechodniów odpadki zostawia w koszach, a jeśli te są pełne, to przy nich, a dopiero z tego miejsca rozwiewa je wiatr i roznoszą zwierzęta.
Jednym z postulatów radnej jest wymiana śmietników na takie, z których ptaki nie będą mogły wyszarpywać odpadów: - Bardzo proszę o zwiększenie częstotliwości działań, zabezpieczenie większych środków na ten cel w przyszłości, wzięcie pod uwagę krytycznego głosu mieszkańców wobec firmy wykonującej tę usługę i analizę możliwości wymiany koszy na śmieci, tak by zabezpieczyć je przed działaniem ptaków krukowatych – pisze w interpelacji Sylwia Lacek.
Oprotestowany przetarg
Odpowiedź na interpelację radna otrzymała w ubiegłym tygodniu. – Odpowiadając na interpelację […] w sprawie śmieci na Wrzecionie, w oparciu o wyjaśnienia Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami w Dzielnicy Bielany m.st. Warszawy informuję, że od 1 kwietnia br. nie została podpisana umowa z firmą sprzątającą w związku z oprotestowaniem przetargu w Krajowej Izbie Odwoławczej – pisze w odpowiedzi na interpelację radnej zastępca burmistrza Włodzimierz Piątkowski i dodaje: - Jednocześnie wdrożono interwencyjne opróżnianie koszy (zielonych z logo ZGN).
Zobacz też: Rozbudowa Szpitala Bielańskiego wkracza w nowy etap
O wyjaśnienie sytuacji zwróciliśmy się do Urzędu Dzielnicy: - W grudniu 2020 r. zostało wszczęte postępowanie w sprawie wyłonienia firmy odpowiedzialnej m.in. za sprzątanie terenów administrowanych przez Zakład Gospodarki Nieruchomościami – mówi rzecznik Urzędu Dzielnicy Magdalena Borek i dodaje: - W marcu 2021 r. wybrano najkorzystniejszą ofertę. Zgodnie z nowym prawem zamówień publicznych od przetargu można się odwołać od każdej czynności zamawiającego.
Jakie teraz są procedury?
Przetarg – jak twierdzi wiceburmistrz Piątkowski – został oprotestowany, a w związku z tym, firma, która go wygrała nie może wypełniać swojego zadania aż do zakończenia postępowania odwoławczego. Na Facebooku z burmistrzem polemizuje jednak jedna z internautek: - Na stronie ZGN widnieje informacja, że w związku z postępowaniem przed KIO na sprzątanie terenów zewnętrznych ZGN nie może wybrać wykonawcy. Zajmuję się zamówieniami publicznymi i jeśli ktoś pisze coś takiego, to znaczy, że nie wszczął postępowania z odpowiednim wyprzedzeniem, z uwzględnieniem możliwego postępowania przed KIO.
Śmieciarka na telefon
Opóźnienia wynikające z odwołaniem się od wyników konkursu Urząd Dzielnicy stara się naprawiać doraźnie: - Ze względu na sytuację zastosowano rozwiązania tymczasowe. ZGN zawarł doraźnie umowę na sprzątanie oraz dodatkowo ustalono, że w interwencyjnym sprzątaniu pomogą firmy, z którymi umowę ma podpisany urząd – twierdzi Magdalena Borek i wyjaśnia: - Sprzątanie odbywa się raz w tygodniu oraz interwencyjnie na zgłoszenie. Wszystkie tereny należące do Zakładu Gospodarki Nieruchomościami są pod nadzorem administratorów, a na zgłoszenia mieszkańców reagujemy na bieżąco.
Zobacz też: [Wideo] Agnieszka Gola, radna Bielan o sukcesach i problemach na Młocinach
Urząd przeprasza i apeluje
- Mamy nadzieję, że ta sytuacja nie potrwa długo i że w najbliższym czasie będziemy mogli w kompleksowy sposób realizować zadania wynikajcie z zarządzania terenami komunalnymi – mówi rzeczniczka Urzędu Dzielnicy i apeluje o wykorzystywanie zewnętrznych śmietników zgodnie z przeznaczeniem: - Przepraszamy mieszkańców za niedogodności oraz apelujemy jednocześnie, aby koszy przyulicznych nie traktować jako miejsce do wyrzucania śmieci z domów.
Napisz komentarz
Komentarze