Zbliża się sylwester a wraz z nim huczne obchody wejścia w nowy rok.
Z tego artykułu dowiesz się:
- Jaki wpływ na środowisko mają fajerwerki?
- Jak dużo szkodliwego pyłu powstaje w sylwestra?
- Jak zapewnić zwierzętom spokój w sylwestra?
Fajerwerki cieszą się w Polsce niesłabnącą popularnością – szczególnie w sylwestra. Choć popularność sztucznych ogni nie słabnie to coraz powszechniejsza jest wiedza na temat ich wpływu na zwierzęta, szczególnie te domowe. Mimo tego niewiele jest w przestrzeni publicznej informacji o tym jak sylwestrowa pirotechnika oddziałuje na środowisko.
Przeczytaj również: Nie wyrzucaj, bo szkoda! Co zrobić z jedzeniem po świętach?
Fajerwerki i pył
Nie było jeszcze w Polsce wiarygodnych badań nad szkodliwością fajerwerków dla środowiska – a przynajmniej nie udało nam się do nich dotrzeć. Takie badania były jednak przeprowadzane w Niemczech. Ponieważ wszystkie fajerwerki w Unii Europejskiej muszą spełniać podobne normy myślę, że możemy uznać, że niemieckie badania nie będą wiele odbiegały od polskiej rzeczywistości.
Według niemieckiego Federalnego Urzędu ds. Ochrony Środowiska (UBA), na który powołuje się „Dziennik Gazeta Prawna”, w noc sylwestrową 2017 roku w Niemczech tylko na skutek fajerwerków, do atmosfery dostało się ok. 4 tys. ton szkodliwego pyłu. To liczba, która stanowi ok. 15 proc. rocznej emisji pyłów przez wszystkie samochody w Niemczech.
Przeczytaj również: Wchodzi w życie drugi postulat Karty Praw Drzew
Fakty i mity
Co roku w mediach pojawiają się apele, aby ograniczyć zabawę petardami ze względu na dobro zwierząt. Choć zwolennicy petard wykazują, że w okresie okołosylwestrowym liczba zwierząt trafiająca do schronisk wcale nie jest większa – i popierają to danymi, to pamiętajmy, że psy, koty i inne domowe czworonogi boją się każdego głośnego huku. Nie należy mierzyć wpływu petard na zwierzęta pod względem liczby psów, które trafiły do schroniska.
Przeczytaj również: Bezcenna kolekcja zdjęć Warszawy z lat 50. odnaleziona na Bielanach
Jak zapewnić psu i kotu komfort w sylwestra?
Sposobów jest na to wiele, choć nie wszystkie są w stu procentach skuteczne. Na pewno nie należy zabierać zwierzaka na pokaz sztucznych ogni. Najlepiej zacząć od wyprowadzenia psa na spacer jeszcze przed pierwszymi wystrzałami – około godz. 18. Po powrocie warto przygotować mu ciche i spokojne schronienie. Pomieszczenie można dodatkowo wygłuszyć wieszając koce na ścianach. Można też stworzyć specjalną „kabinę ciszy” z koców, kołder i innych materiałów, które wygłuszą wybuchy.
Można również skorzystać z powszechnie dziś dostępnych środków uspokajających dla zwierząt – oczywiście po uprzedniej konsultacji z weterynarzem.
Czy sztuczne ognie są niebezpieczne tylko dla zwierząt?
Petardy i fajerwerki są tak skonstruowane aby nie szkodzić człowiekowi bezpośrednio. Oczywiście należy przy tym pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Przede wszystkim należy pamiętać, żeby najpierw przeczytać instrukcję, która znajduje się na opakowaniu. Z niej dowiemy się, że żadnych fajerwerków nie powinno się odpalać trzymając je w ręce. Sztuczne ognie należy umieścić na stabilnym podłożu, a po odpaleniu lontu oddalić się na bezpieczną odległość. W przypadku niewybuchu należy odczekać dłuższą chwilę zanim się do niego podejdzie, a następie zatopić niewypał w wiadrze z wodą.
Koalicja Obywatelskiej chce ograniczenia dostępu do petard hukowych
Jak podaje Polska Agencja Prasowa, w lipcu 2021 roku posłowie Koalicji Obywatelskiej złożyli w Sejmie projekt mający na celu zakazanie używania petard przez prywatne osoby. Nie dotyczyłby on naukowców i przedsiębiorców oraz nie obowiązywałby 31 grudnia i 1 stycznia.
Szefowa Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt, Katarzyna Piekarska, wyjaśniała PAP, że: „petardy odpalane w okolicach sylwestra powodują duży stres zwierząt, a także wpływają na to, że zwierzęta budzą się z zimowego snu”.
Napisz komentarz
Komentarze