Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 08:32

Kobieta i mężczyzna, czyli powiedz mi jak mnie kochasz...

Dariusz Jakubowski, Katarzyna Thomas i Piotr Szafraniec zaprezentują w piątek, 25 października o godzinie 19:00, w filii Bielańskiego Ośrodka Kultury przy ul. Estrady 112A spektakl „Kobieta i mężczyzna, czyli powiedz mi jak mnie kochasz...”. Będzie to literacko-muzyczne spotkanie artystyczne poświęcone tematyce miłości.
Kobieta i mężczyzna, czyli powiedz mi jak mnie kochasz...

Źródło: BOK

W tym artykule przeczytasz o:

  • spektaklu literacko-muzycznym "Kobieta i mężczyzna, czyli powiedz mi jak mnie kochasz..."
  • literackich i muzycznych motywach spektaklu

Miłość – jest wcześniej niż Życie
Trwa dłużej niż śmierć – jest Stworzenia
Pierwszym Aktem-głównym Aktorem
Na scenie jaką jest Ziemia.
Emily Dickinson

Kobieta i mężczyzna jest kolejnym przedsięwzięciem, z cyklu literacko-muzycznych spotkań artystycznych. Tym razem Dariusz Jakubowski wraz z muzykami: śpiewaczką Katarzyną Thomas i pianistą Piotrem Szafrańcem, proponują nam lekką, poetycko-muzyczną podróż w poszukiwaniu spełnienia w miłości.

Miłosne tematy w poezji od: E.Dickinson, biblijnej, zmysłowej Pieśni nad Pieśniami; szekspirowskich sonetów; aż po współczesnych autorów taki jak Szymborska, Herbert, Gałczyński czy Baczyński.

Baudelairowskie namiętności dziewiętnastowiecznego Paryża, peronowe rozstania Thomasa Hardy’ego, ożywcze dotknięcie przywracające sens pustej rzeczywistości opisane przez Z. Krasinskiego. Zajrzymy tez do renesansowej alkowy, by zerknąć na „dworski streaptease’’, Z wdziękiem, dowcipnie uchwycony przez Johna Donne’a, a przetłumaczony przez Stanisława Barańczaka.

Obok legendarnego motywu z filmu Michela Legranda Kobieta i mężczyzna, wokalizy z filmu Dziewiąte wrota Wojciecha Kilara ,usłyszymy też popularne w artystycznych salonach paryskiej bohemy miniatury/etiudy Ericka Satie, miłosną arię Mimi z Cyganerii Pucciniego, czy neoromantyczną piesń Ryszarda Straussa.

Kobieta i mężczyzna… to wspólna z widzami podróż przez style i epoki, mieszająca formy, by tym bardziej wydobyć sens, bo formy i kostiumy się zmieniają, a archetypiczny sens pozostaje wieczny. Sens połączenia człowieka z człowiekiem nie w namiętnym zmaganiu, walce o dominację płci, a w harmonijnym obdarowywaniu w wolnym wyborze. Miłość, to ów szekspirowski (…)„znak wzniesiony wiecznie nad bałwany, bez drżenia w twarz patrzący sztormom i cyklonom/gwiazda zbłąkanych łodzi.

”Przychodzi spoza czasu i przestrzeni, z innego porządku, ale tu na ziemi ma się urealnić.”


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze