Przebudowa Sokratesa ruszyła

W związku z prowadzonymi pracami kierowcy mogą spodziewać się sporych utrudnień.

Jak informuje Zarząd Dróg Miejskich prace potrwają pięć miesięcy, pod warunkiem, że będą realizowane zgodnie z harmonogramem.

Celem zmian na ulicy Sokratesa jest zapewnienie bezpieczeństwa niechronionym uczestnikom ruchu, a także spowolnienie ruchu samochodowego. Do tej pory na długiej prostej niektórzy z kierowców przekraczali dozwoloną prędkość.

W 2019 roku na ulicy Sokratesa doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zmarł mieszkaniec Bielan. Zdarzenie to wywołało ogólnokrajową dyskusję na temat bezpieczeństwa pieszych na drogach. Nawet premier Morawiecki zapowiedział zmianę przepisów, które weszły w życie w tym roku.

Przeczytaj również: Jak zorganizować ruch na ul. Sokratesa?

Stołeczny ratusz z kolei przystąpił do pracy na projektem przebudowy. Ostatecznie dopiero siódmy projekt udało się zatwierdzić, ponieważ pozostałe nie spełniały oczekiwań mieszkańców.

Na skrzyżowaniu ul. Conrada z ulicą Wólczyńską, na jezdni w kierunku ulicy Sokratesa, skrajny lewy pas zostanie oznakowany jako pas do skrętu w lewo w ul. Wólczyńską. Analogicznie na ul. Przy Agorze, na jezdni w kierunku ul. Sokratesa, lewy pas zostanie oznakowany jako lewoskręt w ul. Kasprowicza.

Ponadto zamknięte zostaną wyjazdy z ulicy Petofiego i z ul. Tołstoja na ul. Sokratesa. Zalecany jest objazd ul. Wolumen i ul. Wólczyńską. Wjazdy na parking w rejonie ul. Balzaka i vis a vis ul. Kaliszówka zostaną zwężone do 5 m szerokości i będą funkcjonowały zarówno jako wjazd i wyjazd.

Wyjazd z ul. Szekspira w ul. Sokratesa będzie możliwy wyłącznie w prawo. Organizacja ruchu na ciągu pieszo rowerowym po stronie nieparzystej ul. Sokratesa pozostanie bez zmian. Po drugiej stronie ulicy, chodnik zostanie zawężony do ok. 2 metrów.

Podczas trwania prac przez cały czas będzie obowiązywał zakaz parkowania. Taka organizacja będzie obowiązywać do końca sierpnia, po czym ruch zostanie przełożony na przebudowaną jezdnię.

Przeczytaj również: Polemika wierszem. Burmistrz Bielan i Szymon Majewski rymują w sprawie topoli