Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 09:20

Strefa Płatnego Parkowania powstanie na Bielanach? Jest odpowiedź urzędu!

Radna Joanna Tomaszewska wystosowała zapytanie ws. Strefy Płatnego Parkowania na Bielanach. Odpowiedź bielańskiego urzędu rzuca nowe światło na sprawę.

W tym artykule przeczytasz m.in.:

  • czym jest Strefa Płatnego Parkowania,
  • czy Bielany zostaną objęte powyższym obszarem.

Strefa Płatnego Parkowania, znana także jako Strefa Płatnego Parkowania Niestrzeżonego, to obszar w mieście, w którym parkowanie pojazdów wymaga opłaty. Głównym celem Strefy jest zarządzanie dostępnymi miejscami parkingowymi, kontrolowanie ruchu pojazdów oraz zachęcanie do korzystania z alternatywnych środków transportu publicznego.

Opłata za postój w Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego w Warszawie pobierana jest w dni robocze od poniedziałku do piątku, z wyłączeniem dni: 2 maja, 24 i 31 grudnia, w godzinach 8:00-20:00. Opłatę za postój pojazdu należy wnieść niezwłocznie po zaparkowaniu pojazdu. Można jej dokonać w parkomacie lub za pomocą systemu płatności mobilnych. 

Koszty za postój w Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego prezentują się następująco:

  • pierwsza godzina – 4,50 zł,
  • druga godzina – 5,40 zł,
  • trzecia godzina – 6,40 zł,
  • czwarta i kolejne godziny – po 4,50 zł.

Opłata minimalna za postój wynosi 0,50 zł, co jest równoważne 10 minutom postoju. Nie jest możliwe opłacenie  krótszego czasu postoju.

Urząd: występowaliśmy o objęcie tą strefą Bielan

Pytania o wprowadzenie na Bielanach Strefy Płatnego Parkowania występują, od kiedy tylko warszawski ratusz zarządził uruchomienie pierwszych stref na terenie Warszawy. Powyższy temat był jednym z szerzej poruszanych na spotkaniu z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim na Bielanach w marcu bieżącego roku.

- Na razie na Bielanach nie planujemy Strefy, ale nie oznacza to, że nie będziemy jej planować - im będzie spływać do nas więcej wniosków, tym będziemy do tego coraz bardziej asertywnie podchodzić. Ja jestem wielkim zwolennikiem rozszerzenia Strefy - powiedział Rafał Trzaskowski.

Pomimo zapewnień prezydenta stolicy, temat nie ucichł. Dalej znajduje się on na okładkach gazet i jest obecny w dyskursie publicznym. W dniu 11 lipca radna Joanna Tomaszewska wystosowała interpelację w ww. sprawie. Zapytała się o plany bielańskiego ratusza dotyczące wprowadzenia Strefy.

- Urząd występował do Zarządu Dróg Miejskich, jako operatora Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego, o objęcie tą strefą Dzielnicy Bielany - pisze zastępczyni burmistrza Bielan Sylwia Lacek.

Do tego jednakże nie doszło. Według informacji Sylwii Lacek Zarząd Dróg Miejskich stwierdził, że dzielnica nie jest infrastrukturalnie przygotowana do wprowadzenia Strefy na jej terenie.

Na dziś sytuacja ze Strefą Płatnego Parkowania na Bielanach jest jasna. Należy jednak pamiętać, że wraz z czasem i rozwojem Stref w innych dzielnicach Warszawy, temat będzie powracać.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

twoja stara 06.08.2023 12:35
PS. Przedwojenni planiści mieli o wiele więcej rozsądku i wizję. "Pierwsze plany poprowadzenia kolejki w kierunku Łomianek powstały jeszcze za czasów zaboru rosyjskiego. Na powrót do tej koncepcji trzeba było czekać do końca I wojny światowej. wtedy to w odrodzonej Polsce bardzo popularna była idea budowania miast-ogrodów jako alternatywy dla dużych i przeludnionych miast. Ale jeśli buduje się na przedmieściach, to potrzebny jest szybki dojazd do miasta, najlepiej pociąg. Z takiego założenia wyszli m.in. projektanci Podkowy Leśnej, gdzie dociągnięto “wukadkę”. Miasta-ogrody miały także powstać na obrzeżach Puszczy Kampinoskiej, a konkretnie na Młocinach oraz w Dąbrowie Leśnej. W związku z tymi planami w 1920 przedsiębiorstwo “Siła i Światło” SA przystąpiło do planowania szybkiego i wygodnego połączenia północnych obszarów Warszawy z terenami na północ od granic miasta...." https://kampinoski.eu/2013/04/kolejowa-puszcza-kampinoska-czesc-iii.html

twoja stara 06.08.2023 12:24
A co z mieszkańcami Łomianek, Izabelina, Lasek itd.? Jak dojadą do metra? Autobusami, które jeżdżą co 1,5 godziny albo w ogóle nie przyjeżdżają. Parking P&R na Młocinach sugerował koncepcję - nota bene bardzo racjonalną - że podjadą sobie do metra, gdzie zostawią samochód. P&R okazał się za mały, planistom zabrakło wyobraźni, by ocenić, jak rozwija się miasto wokół metra. Więc ludzie parkują na Bielanach. Co się stanie, gdy władze odetną im tę możliwość. Ano, mieszkańcy obwarzanka pojadą szukać dalej, przecież jakoś muszą dojechać do pracy/szkoły/przedszkola/urzędu/rodziców. A komunikacja podmiejska tego nie umożliwia - nie można, jadać do pracy, grać w totolotka: autobus przyjedzie czy nie przyjedzie, a może przyjedzie spóźniony o godzinę. Zróbcie strefę płatnego parkowania, ale NAJPIERW wybudujcie więcej miejsc P&R.